Triki urodowe stosowane przez nasze babcie
W dzisiejszych czasach kobiety mają do wyboru całe mnóstwo najróżniejszych kosmetyków, które można stosować do wszystkich obszarów ciała. W sklepach bez problemu można nabyć produkty do pielęgnacji: twarzy, włosów, rąk, nóg czy też paznokci. W czasach w, których żyły nasze babcie nie było, aż takiego wyboru, dlatego często by odpowiednio dbać o swój wygląd stosowały one sprawdzone, naturalne triki urodowe.
Piękne usta.
Nasze babcie dbały o to, aby ich usta wyglądały ładnie oraz były odpowiednio nawilżone. Aby osiągnąć zamierzony efekt smarowały usta olejkiem migdałowym bądź wazeliną, dzięki temu nie były one nigdy spierzchnięte. W czasach, gdy szminki nie były ogólnie dostępne kobiety, aby nadać piękny kolor ustom stosowały płatki róży.
Pielęgnacja włosów.
Do domowej pielęgnacji włosów doskonale sprawdzał się olejek rycynowy. Do dziś wiele kobiet używa go by poprawić kondycję swoich włosów. Aby fryzura była bardziej gęsta w skórę głowy wcierano wywar z kozieradki. Gdy w sklepach nie było jeszcze suchego szamponu doskonale zastępował go puder dla dzieci. Podobnie jak suchy szampon doskonale wchłaniał on nadmiar łoju, a dodatkowo nadawał włosom objętość. Jeżeli natomiast kobieta marzyła o tym by mieć piękne, kręcone loki z pomocą przychodziły jej paski materiału. W tym celu nawijała je na nie wilgotne włosy i po ich odpowiednim zabezpieczeniu kładła się spać.
Inne triki stosowane przez nasze babcie.
Do popularnych trików stosowanych przez nasze babcie należało też płukanie twarzy zimną wodą. Był to sposób stosowany w celu zamknięcia porów. Aby pozbyć się efektu zmęczonych oczu stosowano plasterki ogórka. Są one przede wszystkim zimne i pełne soku i dzięki temu doskonale zmniejszają opuchliznę po nieprzespanej nocy. Aby rano obudzić się bez cieni i opuchlizny babcie nakładały na noc pod oczy wazelinę. Wazelinę stosowano również na powieki wówczas nadawała ona im blasku i doskonale zastępowała cienie do powiek. Innym popularnym trikiem urodowym było zastępowanie chemicznych peelingów cukrem zmieszanym z odrobin miodu lub oliwy. Dla wielu kobiet był to niezastąpiony sposób na złuszczanie martwego naskórka.